niedziela, 4 maja 2008

"I've got two tickets to paradise. Pack, we're going now" Shellac @ WZ

Kto nie był, niech sie kopnie w dupe. Ja nie mam słów na opisanie tego koncertu, więc macie tylko zdjęcia i cytaty ze sceny. I jeden wypowiedziany przez Czołowego Przedstawiciela Krakowskiej Sceny Alternatywnej: "Było hujowo".
Dla mniej zorientowanych: Shellac to legenda noise/math rocka, znany z niekonwencjonalnych pomysłów na kariere i oczywiście osoby Steve'a Albiniego, który swego czasu współpracował z m.in. Nirvaną, Pixies, The Stooges, PJ Harvey i Mono.

"Look at me, i'm an airplane!! Come one, i'm doing a pretty convincing job at being an airplane!"

"Six Polaks walk into a bar. And they all hit their heads" /cisza na sali/

(ciekawostka dla filologów) "Hey, do you know that the only english word that changes pronounciation by capitalizing the first letter is Polish and polish?"

"You want a Polish joke? A Polak is going up in the air in a ballon and an Italian is going down in a ballon. The Italian shouts: Hey, do you know how to work a parachute?-No. Do you know how to work a gas grill??" (Jeśli ktoś jakimś cudem odkryje sens tego żartu, proszę mnie poinformować niezwłocznie.)

"45 years ago this guy was pulled out of a woman's pussy and the doctor grabbed him, slapped him on the ass and said: PLAY THE DRUMS!!"



Jeden z Czołowych Przedstawicieli Krakowskiej Sceny Alternatywnej dumnie eksponuje czapkę i plakaty z autografami.

Jeśli w twoim życiu brakuje Shellaca, kliknij tutaj.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

o nieeee wiedzialem ze ta fota jest jeszcze gdzies w necie.....