niedziela, 1 marca 2009
"Sometimes, the gods smile at us, and we play a great gig. Sometimes they don't. Tonight, they sure smiled" Secret Machines @ Frannz Club, Berlin
Jakie są szanse zobaczenia swojej ulubionej kapeli na żywo? Raczej spore (chyba że twoje ulubiona kapela to Beatelsi np). Jakie są szanse na to że koncert będzie Absolutnie Wy****ny w Kosmos? Średnie. Jakie są szanse na to, że twoją ulubioną kapelę tworzy trzech najrówniejszych kolesi na świecie? Mikroskopijne.
A jednak wbrew wszelkim regułom statystyki, zaliczyłam najlepszy koncert życia I zaskakująco przyjemną nasiadówe z panami z Secret Machines. Ogarnąć słowami tego nie potrafię, dlatego macie tu trochę materiałów wizualnych. Nie pozwolono mi robić fot na koncercie, nadrobię z nawiązką na następnym.
dobrej jakości nagranie z koncertu + wywiad
kiepskiej jakości nagranie z koncertu (stoję tam po lewej i zbieram szczękę z podłogi)
Atomic Heels z albumu "Secret Machines"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz