niedziela, 20 września 2009

a teraz coś z innej beczki

Ponieważ lato chyli się ku końcowi, nacieszmy się jeszcze ostatnimi beznadziejnie prostymi i chwytliwymi kawałkami, póki to jeszcze przystoi. Mini Viva to najnowszy produkt teamu Xenomania, do którego należy mieć szacun choćby za Girls Aloud (nigdy nie utrzymywałam że nie jestem płytka). Wiem wiem, klip jest cukierkowy, kolorowy i generalnie troche się wzbiera na wymioty, laski mają z 13 lat i pewnie na oczy nie widziały pianina ani gitary, ale co tam. Gwarantuję że gdyby "Left My Heart in Tokyo" było najnowszym singlem Ladytron albo Empire of The Sun, wszyscy robili by w gacie z wrażenia. Zatem zamknij drzwi żeby współlokatorzy nie słyszeli i kliknij play.

1 komentarz:

pawel pisze...

dobre to! mi sie podoba:)